Jak już mówiłem w niektórych postach chodzę w soboty na koszykówkę do klubu " MKS MOS Konin ,,
dzisiaj (niedziela 4 czerwca) mieliśmy porzegnanie "street balla,, i naszej dróżyny ale naszczęscie w wakacje będą jakieś koszykarskie obozy dostalismy koszulki i graliśmymecza z kadetkami (dziewczynami) klasy ''b,, czy tam ''a,, bylo superowo ale jednak przegraliśmy :( ale to byla zabawa i się nieźle bawilem dostaliśmy taka koszulkę:
Piszę tu '' MKS MOS Konin 15 lat ,, (czyli że ten klub ma 15 lat)
Może nie duża nagroda ale mi się podoba xD
Witam na moim blogu ;)
oko
sobota, 4 czerwca 2011
czwartek, 2 czerwca 2011
Moi ulubieni koszykarze
1. z nich Michael Jordan
Michael Jeffrey Jordan (ur. 17 lutego 1963 w Nowym Jorku) – amerykański koszykarz, uznawany za najlepszego gracza w historii. Członek Basketball Hall of Fame. Obecnie współwłaściciel klubu NBA, Charlotte Bobcats.
Michael Jordan zajął drugie miejsce (za Babe Ruthem) w plebiscycie Associated Press na największych sportowców XX wieku. Ta sama agencja wybrała go najlepszym koszykarzem XX wieku. W głosowaniu telewizji ESPN grupa dziennikarzy, sportowców i działaczy wybrała Jordana największym sportowcem Ameryki Północnej XX wieku (przed George'em Ruthem i Muhammadem Ali).
W listopadzie 1980 r. rozpoczął naukę w znanym college'u North Carolina at Chapel Hill. W tamtejszej drużynie koszykarskiej spotkał dwóch wybitnych zawodników – Jamesa Worthy'ego i Sama Perkinsa. 29 marca 1982 r. drużyna Tar Heels z Jordanem w składzie zwyciężyła w finale mistrzostw NCAA, a Jordan oddał decydujący o zwycięstwie rzut na kilkanaście sekund przed końcem. Przeciwnikami była drużyna Georgetown, prowadzona przez Patricka Ewinga. Po skończeniu szkoły przez Worthy'ego drużyna nie odnosiła już takich sukcesów, ale talent Jordana rozwijał się – w 1984 r. został wybrany akademickim graczem roku (College Player of the Year). Wtedy też, rok przed dyplomem, opuścił uczelnię i przystąpił do draftu NBA. W 1986 r. Jordan wrócił na uczelnię i dokończył studia, zdobywając dyplom w dziedzinie geografii.
Kolejny sezon (1986-1987) był dla niego udany – wspomagany przez, wybranego właśnie w drafcie, Scottie Pippena, zaliczył swoją najwyższą w karierze średnią punktową – 37,1 punktu na mecz i po raz pierwszy został zwycięzcą klasyfikacji na najlepszego strzelca ligi. Jednocześnie stał się pierwszym zawodnikiem od czasów Wilta Chamberlaina, któremu udało się zdobyć ponad 3 tysiące punktów w sezonie. W ciągu całego sezonu Jordan zdobywał 40 i więcej punktów aż 37 razy, w tym dziewięć razy z rzędu (od 28 listopada 1986, podczas meczu z Los Angeles Lakers, do 12 grudnia 1986, podczas meczu z Milwaukee Bucks). Te osiągnięcia są gorsze tylko od wyników Chamberlaina. Oprócz tego stał się pierwszym zawodnikiem w historii, który zaliczył 200 przechwytów oraz 100 bloków w jednym sezonie. Po raz pierwszy w karierze wybrano go także do pierwszej piątki ligi. 26 lutego 1987 r. w spotkaniu przeciwko New Jersey Nets, zdobył 58 punktów, a 16 kwietnia w spotkaniu przeciwko Atlancie zaliczył 61 punktów, tym samym kolejny raz wpisał się na listę zawodników NBA którzy zdobyli 60 i więcej punktów w jednym meczu. Podczas weekendu gwiazd, wygrał konkurs Slam Dunków i zagrał w Meczu Gwiazd.
Sezon 1987-1988 był jeszcze bardziej owocny dla Jordana. Jego drużyna zanotowała 50 zwycięstw w fazie zasadniczej, a on sam czynił coraz większe postępy w grze. W tym sezonie notował średnio 35 punktów w meczu, kolejny raz wygrywając klasyfikację strzelców (drugą z kolei). Został wybrany także obrońcą roku – jedyny raz w swojej karierze i jedyny raz w historii NBA, kiedy najlepszy strzelec został jednocześnie najlepszym obrońcą. Po raz pierwszy wybrano go MVP sezonu, a podczas weekendu gwiazd stał się pierwszym zawodnikiem, któremu udało się obronić tytuł najlepiej dunkującego zawodnika podczas Slam Dunk Contest (później dokonał tego Jason Richardson i Nate Robinson). Sam mecz też zakończył sukcesem, czyli zdobyciem nagrody MVP All Star Game, po zdobyciu 40 pkt (miał okazję pod koniec meczu pobić wyczyn Wilta Chamberlaina w największej zdobyczy punktowej w All-Stars Game – 42 pkt – lecz, choć miał tylko 25 lat, zachował się jak dojrzała już gwiazda – nie chciał zdobyć ostatnich 2 pkt, pozwalając Wiltowi dalej cieszyć się rekordem). Oprócz wszystkich nagród, dostał się do pierwszej piątki ligi i pierwszej piątki obrońców. W fazie rozgrywek posezonowych Byki przeszły przez pierwszą rundę zwycięsko (3-2 z Cleveland Cavaliers), jednak w kolejnej rundzie gładko przegrały z Detroit Pistons 1-4. W tej fazie sezonu zanotował średnią 32,5 punktu na mecz, 2,89 przechwytu oraz rekordową liczbę asyst – 8 w meczu. Po sezonie Charles Oakley, przyjaciel Jordana, został sprzedany do New York Knicks. Obaj zawodnicy byli ze sobą zgrani, a samemu Jordanowi trudno było się pogodzić z tą zmianą.
25 stycznia 1989 r. przekroczył barierę 10 tys. punktów, na koniec sezonu 1988-1989 znowu został najlepszym strzelcem w całej lidze i został zapisany do pierwszych piątek: ligi i obrońców. W meczu All-Star zaliczył 28 punktów w 33 minuty, ale nie został MVP. Za to gazeta The Sporting News uznała go za sportowca roku w USA. W play-offach znowu zagrał z Cavs, którzy byli zdecydowanymi faworytami. Po ciężkiej walce w meczu numer 5 Bulls wygrali, a przy stanie meczu 100-99 dla Cavs w ostatnim momencie spotkania Jordan oddał rzut ponad broniącym Craigiem Ehlo, zapewniając swojej drużynie wygraną i awans do kolejnej rundy. Wielu fachowców uważa, że właśnie ten rzut, nazwany "The Shot", otworzył Bykom drogę do przyszłego mistrzostwa NBA. Po 6 zaciętych meczach z Knicksami, przeszli do dalszej fazy rozgrywek. W finale konferencji Chicago uległo jednak 2-4 Tłokom z Detroit.
Sezon 1989-1990 przyniósł drużynie nowego trenera, Phila Jacksona, który zaliczany jest do najlepszych trenerów NBA w historii. Jordan mocno zżył się z nowym szkoleniowcem (kiedy Jackson odszedł w 1998 r., Michael Jordan odszedł razem z nim). Pod okiem Jacksona Bulls zakończyli sezon z bilansem 55-27, a Jordan kolejny raz wygrał klasyfikację strzelców (33,6 punktu na mecz), oraz klasyfikację najlepiej przechwytujących (2,77 na mecz). Wybrano go do pierwszej piątki ligi i pierwszej piątki obrońców. 28 marca 1990 r. Michael Jordan uzyskał swój najlepszy wynik w karierze (w meczu z dogrywkami), rzucając Cleveland Cavaliers 69 punktów. Wystąpił także w Meczu Gwiazd. W finale konferencji Byki już po raz kolejny uznały wyższość Pistons. Dla samego Jordana te rozgrywki były dobre, notował w play-offach średnio 36.7 punktu na mecz.
W następnym sezonie (1991-1992) drużyna z Chicago znów odnotowała postęp, wygrywając 67 spotkań, a Jordan trzeci raz zdobył tytuł MVP sezonu, dołączając do tego pierwszą piątkę ligi i pierwszą piątkę obrońców. Jego średnia wyniosła 30,1 punktu na mecz. W fazie play-off kolejno wygrywali z Miami Heat, NY Knicks i Cavs. W finale czekała ich potyczka z, prowadzonymi przez Clyde Drexlera, Portland Trail Blazers. Po 6 meczach obronili mistrzostwo, a Jordan, notując średnio 34,5 punktu, drugi raz z rzędu został MVP finałów.
Latem razem z Dream Teamem (pol. "Drużyna Marzeń") zagrał na Igrzyskach w Barcelonie. Wtedy po raz pierwszy w historii koszykówki drużyna amerykańska składała się wyłącznie z zawodowych zawodników parkietów NBA (wliczając w to świeżo wybranego w drafcie Christiana Laettnera). Drużyna przywiozła złoty medal wygrywając każdy mecz średnio różnicą aż 40 pkt.
W kolejnym sezonie (1992-1993) Bykom nie szło tak dobrze, wielu doszukiwało się przyczyn tego stanu rzeczy w zmęczeniu dwóch najważniejszych zawodników czyli Jordana i Scottie Pippena, których udział w igrzyskach w Barcelonie po bardzo absorbującym (składającym się z 82 spotkań + play-offs) sezonie bardzo osłabił fizycznie. Wygrali tylko 57 spotkań, Jordan notował średnio 32,6 punktu zdobywając 7. raz z rzędu tytuł króla strzelców ligi. W meczu gwiazd zdobył 30 punktów nie zdobywając tytułu MVP głównie dlatego, że jego drużyna (Wschód) nie wygrała meczu, a z reguły tytuł ten przypada zawodnikowi z drużyny zwycięskiej. Pierwsze 2 rundy play-off Byki przeszły z łatwością, napotykając w finale konferencji zespół NY Knicks i tocząc z nimi jedne z najbardziej zaciętych serii w historii (ostatecznie wygrali 4-2 wychodząc ze stanu 0-2 po pierwszych 2 meczach). Na koniec, w najbardziej ekscytującym finale dekady, spotkali się ze Słońcami z Phoenix, pod wodzą przyjaciela Jordana, Charlesa Barkleya. O mistrzostwie zadecydował rzut oddany nie przez Jordana, lecz przez Johna Paxsona, który na 3,9 sekundy przed końcem wykonał rzut za trzy punkty i zapewnił trzecie z kolei mistrzostwo ligi. Nie przeszkodziło to jednak Jordanowi w zdobyciu nagrody MVP oraz uzyskaniu najwyższej średniej finałów w historii 41,0 pkt na mecz, bijąc poprzedni – 40,8 Elgina Baylora.
Mimo starań, nie udało mu się osiągnąć sukcesu na miarę tego z NBA i 10 marca 1995 zakończył przygodę z baseballem. Wrócił do Chicago Bulls pod koniec sezonu 1994-95 i rozegrał 17 spotkań rzucając średnio 26,9 punktów na mecz. Było jednak za późno, by drużyna odegrała znaczącą rolę w play-offach. Jednak w kolejnych latach Byki znów zdobyły trzy tytuły mistrzowskie pod rząd, a Jordan dominował na parkiecie.
Michael Jordan zadedykował swój czwarty tytuł zmarłemu ojcu. Zbieg okoliczności sprawił, że Byki wygrały rywalizację finałową w Dzień Ojca (16 czerwca 1996), okoliczności te sprawiły, że Michael Jordan bardzo emocjonalnie zareagował na zdobycie tytułu. Po powrocie do NBA objawił się jako zawodnik dojrzalszy, jeszcze bardziej skoncentrowany na liderowaniu drużynie, jednak w dalszym ciągu potrafiący w decydujących momentach wziąć na siebie odpowiedzialność za wynik meczu.
Kolejny sezon był nieco spokojniejszy, Byki skończyły go wynikiem 69-13, a Jordan oddał tytuł MVP Karlowi Malone, z którym potem spotkał się w finale ligi. Jako król strzelców po raz pierwszy nie osiągnął granicy 30 punktów na mecz – zdobywając 29,6 pkt. Został za to wybrany do pierwszej piątki ligi oraz pierwszej piątki obrońców. Na uwagę zasługuje także triple-double osiągnięte przez Jordana w Meczu Gwiazd było to pierwsze takie osiągnięcie w historii(Drugie triple double zanotował LeBron James w 2011 roku w meczu gwiazd w LA), które mimo to nie przyniosło mu tytułu MVP tych zawodów. W serii pojedynków finałowych z silnymi Utah Jazz, emocjonujący był zwłaszcza mecz nr 5, kiedy Jordan poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa mimo poważnego osłabienia z powodu gorączki i odwodnienia organizmu po infekcji wirusowej. Po zdobyciu 38 punktów, w tym decydującego rzutu za 3 niecałą minutę przed końcem, został zniesiony przez kolegów z boiska. Całą serię Byki wygrały 4-2, a "Air" po raz piąty został okrzyknięty MVP finałów.
W sezonie 1997-1998 Byki nie grały już tak efektownie – kończąc go bilansem 62-20, a Michael Jordan po raz dziesiąty zwyciężył w klasyfikacji strzelców, zdobywając 28,7 pkt. Mimo najniższej od lat średniej, odzyskał tytuły MVP sezonu zasadniczego (po raz piąty w karierze) oraz Meczu Gwiazd. Został oczywiście wybrany do pierwszej piątki ligi oraz pierwszej piątki obrońców. W fazie play-off przyciągnęła uwagę zwłaszcza finałowa potyczka konferencji wschodniej, gdzie zmierzył się ze swoim rywalem – Reggie Millerem i jego Indianą. Po ciężkiej walce Byki zwyciężyły 4-3.
W swoim ostatnim finale ligi Jordan po raz kolejny stoczył pojedynek z gwiazdami Utah Jazz – Karlem Malone i Johnem Stocktonem. Pierwszy mecz zakończył się wygraną Jazz po dogrywce, którzy dzięki łatwemu zwycięstwu 4:0 nad Los Angeles Lakers w finale konferencji, mieli więcej czasu na regenerację sił przed starciem o tytuł niż Bulls, którzy stoczyli męczący pojedynek z Indiana Pacers. Jednak w kolejnym spotkaniu zwyciężyli goście i seria przeniosła się do Chicago przy stanie 1:1. Po pierwszym z trzech ostatnich meczów Jordana przed własną publicznością, Byki objęły prowadzenie, gromiąc swoich rywali aż 96:54. Będąc górą również w kolejnym spotkaniu, od ostatecznego triumfu dzieliło ich już tylko jedna wygrana. Przed spotkaniem numer 5 w hali United Center rozpoczęło się świętowanie, jednak gospodarze niespodziewanie przegrali. Stało się jasne, że wszystko rozstrzygnie się na boisku w Utah. Jazzmani robili wszystko by wyrównać stan rywalizacji. Na 16 sekund przed końcem spotkania prowadzili 86:85 i posiadali piłkę w ataku, gdy Michael Jordan wybił ją z rąk Karla Malone. Przeprowadził indywidualną akcję i z 6 metrów trafił do kosza dając zwycięstwo swojej drużynie. Po zdobyciu szóstego sygnetu i szóstego tytułu MVP Finałów (niepobity do dziś rekord), opuścił drużynę wraz z trenerem, Philem Jacksonem, a wielka dynastia w Chicago rozpadła się.
W czerwcu 2006 r. Jordan stał się właścicielem części udziałów oraz członkiem zarządu ds. operacji koszykarskich w klubie NBA Charlotte Bobcats.
11 września 2009 r. Jordan został włączony do Basketball Hall of Fame[1].
2.Nate Robinson
Nathaniel Cornelius "Nate" Robinson (ur. 31 maja 1984 w Seattle, Waszyngton) – amerykański koszykarz, jeden z najniższych graczy w historii NBA. Zwycięzca konkursu wsadów w 2006, 2009 i 2010 roku oraz wicemistrz w 2007. Mierzący 175 centymetrów wzrostu gracz Oklahoma City Thunder, grający na pozycji rozgrywającego. Przed grą zawodową w NBA uprawiał koszykówkę w drużynie uniwersyteckiej Washington Huskies. Wybrany w drafcie w roku 2005 z numerem 21. W jednym z meczów NBA popisał się swoją skocznością blokując rzut Yao Minga (mierzącego 229 cm[1]). W 2009 roku podczas All-Star Weekend wygrał konkurs wsadów – zwycięstwo zapewniając wsadem, podczas którego przeskoczył mierzącego 211 cm wzrostu Dwighta Howarda. Wykonując wsad, Robinson przebrany był w zielony kostium, mający symbolizować kryptonit – substancję osłabiającą Supermana (za którego przebrany był Howard – rywal Robinsona z finału konkursu wsadów).
W 2010 roku ponownie wygrał konkurs wsadów podczas All-Star Weekend, zostając równocześnie pierwszym koszykarzem w historii NBA, który wygrał ten konkurs trzy razy. W finale pokonał DeMara DeRozana. W lutym 2010 roku wraz z Marcusem Landrym przeszedł z Knicks do Boston Celtics w zamian za Eddiego House'a, J.R. Giddensa, Billa Walkera oraz wybór w drugiej rundzie draftu[2]. W lutym 2011 brał udział w wymianie w ramach której trafił do Oklahoma City Thunder[3]
Tym którzy przeczytali tego posta zapewniam że koszykówka jest najlepszym sportem na świecie!!!!!
Michael Jeffrey Jordan (ur. 17 lutego 1963 w Nowym Jorku) – amerykański koszykarz, uznawany za najlepszego gracza w historii. Członek Basketball Hall of Fame. Obecnie współwłaściciel klubu NBA, Charlotte Bobcats.
Michael Jordan zajął drugie miejsce (za Babe Ruthem) w plebiscycie Associated Press na największych sportowców XX wieku. Ta sama agencja wybrała go najlepszym koszykarzem XX wieku. W głosowaniu telewizji ESPN grupa dziennikarzy, sportowców i działaczy wybrała Jordana największym sportowcem Ameryki Północnej XX wieku (przed George'em Ruthem i Muhammadem Ali).
Spis treści[ukryj] |
Życiorys[edytuj]
Ma dwóch starszych braci, Ronniego i Larry'ego, oraz dwie siostry – starszą Deloris i młodszą Roslyn. Matka koszykarza pracowała w banku, a jego ojciec w elektrowni. Podczas nauki w podstawówce w Wilmigton najbardziej interesował się baseballem, a w kosza grywał z bratem, na boisku wybudowanym za domem. Starszy i znacznie wyższy Larry nieustannie go ogrywał. W szkole grał w drużynach footballowej, baseballowej i wreszcie koszykarskiej. Kiedy wybrał się do szkoły średniej Emsley A. Laney High School, początkowo nie dostał się do szkolnej drużyny koszykarskiej. W następnej klasie urósł ponad 10 cm i zaczął występować w szkolnej drużynie na pozycji skrzydłowego. Wtedy właśnie wybrał numer 23, o połowę mniejszy od numeru 45, który nosił Larry.Początki w NBA[edytuj]
Jordan miał skromną posturę i został wybrany dopiero z 3. numerem draftu 1984 przez Byki. Jako pierwszoroczniak szybko stał się gwiazdą ligi, ze względu na widowiskowy, ofensywny styl gry. Wystąpił w Meczu Gwiazd, gdzie zdobył 7 pkt. w ciągu 22 minut gry. W sezonie zasadniczym był liderem drużyny, zdobywając średnio około 28 punktów, 6,5 asysty, 5,9 zbiórki i 2,4 przechwytu. Na koniec sezonu został uhonorowany nagrodą dla najlepszego pierwszoroczniaka ligi, został także wybrany do drugiej piątki ligi. Doprowadził Byki do fazy play-off z bilansem 38-44, chicagowska drużyna nie zdołała jednak pokonać Milwaukee Bucks i odpadła w pierwszej rundzie tej fazy. Wcześniej, 12 października 1984 r., w meczu przeciwko Detroit Pistons, ustanowił swój rekord, zdobywając aż 49 punktów.Pierwsze sezony[edytuj]
W następnym sezonie (1985-1986) złamał kość w stopie i opuścił 64 mecze. To był sezon, w którym miał najdłuższą przerwę, grał w niewielu meczach i nie dłużej niż po 20 minut. W ciągu 18 zagranych meczów zaliczał średnią 22,7 punktów na mecz, 2,9 asyst i 3,6 zbiórek. Został mimo tego wybrany do Meczu Gwiazd, ale nie wystąpił w nim z powodu kontuzji. Mimo, iż Jordan prawie wcale nie grał, to i tak jego drużyna weszła do play-off, gdzie jednak zespół Boston Celtics pokonał ich w pierwszej rundzie 3:0 (Celtowie zostali później mistrzami tego sezonu). Podczas drugiego meczu fazy play-off z drużyną z Bostonu, Air praktycznie sam doprowadził do dwóch dogrywek, zdobywając 63 punkty (co jest rekordem punktowym play-offs nie pobitym do dziś). W tych play-offach notował średnio 43,7 punktu na mecz.Kolejny sezon (1986-1987) był dla niego udany – wspomagany przez, wybranego właśnie w drafcie, Scottie Pippena, zaliczył swoją najwyższą w karierze średnią punktową – 37,1 punktu na mecz i po raz pierwszy został zwycięzcą klasyfikacji na najlepszego strzelca ligi. Jednocześnie stał się pierwszym zawodnikiem od czasów Wilta Chamberlaina, któremu udało się zdobyć ponad 3 tysiące punktów w sezonie. W ciągu całego sezonu Jordan zdobywał 40 i więcej punktów aż 37 razy, w tym dziewięć razy z rzędu (od 28 listopada 1986, podczas meczu z Los Angeles Lakers, do 12 grudnia 1986, podczas meczu z Milwaukee Bucks). Te osiągnięcia są gorsze tylko od wyników Chamberlaina. Oprócz tego stał się pierwszym zawodnikiem w historii, który zaliczył 200 przechwytów oraz 100 bloków w jednym sezonie. Po raz pierwszy w karierze wybrano go także do pierwszej piątki ligi. 26 lutego 1987 r. w spotkaniu przeciwko New Jersey Nets, zdobył 58 punktów, a 16 kwietnia w spotkaniu przeciwko Atlancie zaliczył 61 punktów, tym samym kolejny raz wpisał się na listę zawodników NBA którzy zdobyli 60 i więcej punktów w jednym meczu. Podczas weekendu gwiazd, wygrał konkurs Slam Dunków i zagrał w Meczu Gwiazd.
Syndrom Pistons[
25 stycznia 1989 r. przekroczył barierę 10 tys. punktów, na koniec sezonu 1988-1989 znowu został najlepszym strzelcem w całej lidze i został zapisany do pierwszych piątek: ligi i obrońców. W meczu All-Star zaliczył 28 punktów w 33 minuty, ale nie został MVP. Za to gazeta The Sporting News uznała go za sportowca roku w USA. W play-offach znowu zagrał z Cavs, którzy byli zdecydowanymi faworytami. Po ciężkiej walce w meczu numer 5 Bulls wygrali, a przy stanie meczu 100-99 dla Cavs w ostatnim momencie spotkania Jordan oddał rzut ponad broniącym Craigiem Ehlo, zapewniając swojej drużynie wygraną i awans do kolejnej rundy. Wielu fachowców uważa, że właśnie ten rzut, nazwany "The Shot", otworzył Bykom drogę do przyszłego mistrzostwa NBA. Po 6 zaciętych meczach z Knicksami, przeszli do dalszej fazy rozgrywek. W finale konferencji Chicago uległo jednak 2-4 Tłokom z Detroit.
Sezon 1989-1990 przyniósł drużynie nowego trenera, Phila Jacksona, który zaliczany jest do najlepszych trenerów NBA w historii. Jordan mocno zżył się z nowym szkoleniowcem (kiedy Jackson odszedł w 1998 r., Michael Jordan odszedł razem z nim). Pod okiem Jacksona Bulls zakończyli sezon z bilansem 55-27, a Jordan kolejny raz wygrał klasyfikację strzelców (33,6 punktu na mecz), oraz klasyfikację najlepiej przechwytujących (2,77 na mecz). Wybrano go do pierwszej piątki ligi i pierwszej piątki obrońców. 28 marca 1990 r. Michael Jordan uzyskał swój najlepszy wynik w karierze (w meczu z dogrywkami), rzucając Cleveland Cavaliers 69 punktów. Wystąpił także w Meczu Gwiazd. W finale konferencji Byki już po raz kolejny uznały wyższość Pistons. Dla samego Jordana te rozgrywki były dobre, notował w play-offach średnio 36.7 punktu na mecz.
Pierwsze trzy tytuły mistrzowskie[edytuj]
Do kolejnego sezonu (1990-1991) Jordan przygotowywał się poświęcając całe wakacje. Motywowany przez Phila Jacksona zaczął grać bardziej zespołowo, nie koncentrując się tylko na zaliczaniu indywidualnych osiągnięć. Ta strategia przyniosła efekty. Jego drużyna na koniec sezonu zaliczyła 61 wygranych (wtedy rekord klubowy). W tym sezonie zanotował średnią 31,5 punktu na mecz, 11-krotnie przekraczając barierę 40 punktów w meczu. Przyniosło mu to drugi w karierze tytuł MVP ligi. Kolejny raz był w pierwszej piątce ligi i pierwszej piątce obrońców. Jak co roku Mike wystąpił podczas Meczu Gwiazd. W fazie pucharowej Byki nie miały sobie równych, pokonując m.in. Knicks i Philadelphię, a w finale konferencji po raz kolejny spotkały się z Detroit, tym razem wygrywając bez większych problemów 4-0, kończąc tym samym dominację "Tłoków" na Wschodzie. W finale ligi, choć przegrali pierwszy mecz z Los Angeles Lakers Magica Johnsona, łatwo wygrali następne 4 i zdobyli, pierwsze w historii, mistrzostwo. Michael został MVP finałów. Zdobywał średnio 31,1 punktu, 6,4 zbiorki i 8,4 asyst.W następnym sezonie (1991-1992) drużyna z Chicago znów odnotowała postęp, wygrywając 67 spotkań, a Jordan trzeci raz zdobył tytuł MVP sezonu, dołączając do tego pierwszą piątkę ligi i pierwszą piątkę obrońców. Jego średnia wyniosła 30,1 punktu na mecz. W fazie play-off kolejno wygrywali z Miami Heat, NY Knicks i Cavs. W finale czekała ich potyczka z, prowadzonymi przez Clyde Drexlera, Portland Trail Blazers. Po 6 meczach obronili mistrzostwo, a Jordan, notując średnio 34,5 punktu, drugi raz z rzędu został MVP finałów.
Latem razem z Dream Teamem (pol. "Drużyna Marzeń") zagrał na Igrzyskach w Barcelonie. Wtedy po raz pierwszy w historii koszykówki drużyna amerykańska składała się wyłącznie z zawodowych zawodników parkietów NBA (wliczając w to świeżo wybranego w drafcie Christiana Laettnera). Drużyna przywiozła złoty medal wygrywając każdy mecz średnio różnicą aż 40 pkt.
W kolejnym sezonie (1992-1993) Bykom nie szło tak dobrze, wielu doszukiwało się przyczyn tego stanu rzeczy w zmęczeniu dwóch najważniejszych zawodników czyli Jordana i Scottie Pippena, których udział w igrzyskach w Barcelonie po bardzo absorbującym (składającym się z 82 spotkań + play-offs) sezonie bardzo osłabił fizycznie. Wygrali tylko 57 spotkań, Jordan notował średnio 32,6 punktu zdobywając 7. raz z rzędu tytuł króla strzelców ligi. W meczu gwiazd zdobył 30 punktów nie zdobywając tytułu MVP głównie dlatego, że jego drużyna (Wschód) nie wygrała meczu, a z reguły tytuł ten przypada zawodnikowi z drużyny zwycięskiej. Pierwsze 2 rundy play-off Byki przeszły z łatwością, napotykając w finale konferencji zespół NY Knicks i tocząc z nimi jedne z najbardziej zaciętych serii w historii (ostatecznie wygrali 4-2 wychodząc ze stanu 0-2 po pierwszych 2 meczach). Na koniec, w najbardziej ekscytującym finale dekady, spotkali się ze Słońcami z Phoenix, pod wodzą przyjaciela Jordana, Charlesa Barkleya. O mistrzostwie zadecydował rzut oddany nie przez Jordana, lecz przez Johna Paxsona, który na 3,9 sekundy przed końcem wykonał rzut za trzy punkty i zapewnił trzecie z kolei mistrzostwo ligi. Nie przeszkodziło to jednak Jordanowi w zdobyciu nagrody MVP oraz uzyskaniu najwyższej średniej finałów w historii 41,0 pkt na mecz, bijąc poprzedni – 40,8 Elgina Baylora.
Przerwa w karierze
6 października 1993 po 9 sezonach Jordan ogłosił swoje odejście. Chcąc spełnić marzenie swego niedawno zmarłego ojca, który zawsze pragnął, aby jego syn był gwiazdą MLB, Michael Jordan spróbował swoich sił w baseballu. Ponieważ właściciel Byków Jerry Reinsdorf posiada także Chicago White Sox, Jordan wybrał właśnie ten klub. Dodatkowo Reinsdorf postanowił nie rozwiązywać kontraktu Jordana z Bullsami przenosząc jego ważność na karierę baseballową. 7 lutego 1994 Jordan stał się graczem Chicago WS. Michael Jordan (występujący z numerem 45 na koszulce), z powodu umiejętności niewystarczających do gry w MLB, rozegrał cały sezon 1994 w drużynie Birmingham Barons (filialny klub White Sox, grający dwie klasy rozgrywkowe niżej) zdobywając w 127 meczach 46 punktów, 3 home runy i "kradnąc" 30 baz.Mimo starań, nie udało mu się osiągnąć sukcesu na miarę tego z NBA i 10 marca 1995 zakończył przygodę z baseballem. Wrócił do Chicago Bulls pod koniec sezonu 1994-95 i rozegrał 17 spotkań rzucając średnio 26,9 punktów na mecz. Było jednak za późno, by drużyna odegrała znaczącą rolę w play-offach. Jednak w kolejnych latach Byki znów zdobyły trzy tytuły mistrzowskie pod rząd, a Jordan dominował na parkiecie.
Wielki powrót
W sezonie 1995-1996 Byki, wzmocnione Tonim Kukočem i Dennisem Rodmanem, zakończyły sezon ustanawiając niepobity do dziś rekord ligi w liczbie zwycięstw: 72-10. Michael Jordan po raz kolejny zdobył tytuł króla strzelców, zdobywając 30,4 pkt, po raz drugi w karierze otrzymał także tytuł MVP Meczu Gwiazd i po raz czwarty tytuł MVP sezonu zasadniczego. W fazie play-off Byki deklasowały kolejnych rywali i zakończyły wspaniały sezon wygrywając tytuł po rozgromieniu Seattle SuperSonics, prowadzonych przez Gary Paytona. W fazie pucharowej przegrali tylko 3 mecze, a w całym sezonie zaledwie 13. Jordan po raz czwarty otrzymał tytuł MVP Finałów, wyprzedzając w tej statystyce Magica Johnsona. Stał się także drugim zawodnikiem w historii (po Willisie Reedzie), który w jednym sezonie zdobył trzy tytuły MVP.Michael Jordan zadedykował swój czwarty tytuł zmarłemu ojcu. Zbieg okoliczności sprawił, że Byki wygrały rywalizację finałową w Dzień Ojca (16 czerwca 1996), okoliczności te sprawiły, że Michael Jordan bardzo emocjonalnie zareagował na zdobycie tytułu. Po powrocie do NBA objawił się jako zawodnik dojrzalszy, jeszcze bardziej skoncentrowany na liderowaniu drużynie, jednak w dalszym ciągu potrafiący w decydujących momentach wziąć na siebie odpowiedzialność za wynik meczu.
Kolejny sezon był nieco spokojniejszy, Byki skończyły go wynikiem 69-13, a Jordan oddał tytuł MVP Karlowi Malone, z którym potem spotkał się w finale ligi. Jako król strzelców po raz pierwszy nie osiągnął granicy 30 punktów na mecz – zdobywając 29,6 pkt. Został za to wybrany do pierwszej piątki ligi oraz pierwszej piątki obrońców. Na uwagę zasługuje także triple-double osiągnięte przez Jordana w Meczu Gwiazd było to pierwsze takie osiągnięcie w historii(Drugie triple double zanotował LeBron James w 2011 roku w meczu gwiazd w LA), które mimo to nie przyniosło mu tytułu MVP tych zawodów. W serii pojedynków finałowych z silnymi Utah Jazz, emocjonujący był zwłaszcza mecz nr 5, kiedy Jordan poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa mimo poważnego osłabienia z powodu gorączki i odwodnienia organizmu po infekcji wirusowej. Po zdobyciu 38 punktów, w tym decydującego rzutu za 3 niecałą minutę przed końcem, został zniesiony przez kolegów z boiska. Całą serię Byki wygrały 4-2, a "Air" po raz piąty został okrzyknięty MVP finałów.
W sezonie 1997-1998 Byki nie grały już tak efektownie – kończąc go bilansem 62-20, a Michael Jordan po raz dziesiąty zwyciężył w klasyfikacji strzelców, zdobywając 28,7 pkt. Mimo najniższej od lat średniej, odzyskał tytuły MVP sezonu zasadniczego (po raz piąty w karierze) oraz Meczu Gwiazd. Został oczywiście wybrany do pierwszej piątki ligi oraz pierwszej piątki obrońców. W fazie play-off przyciągnęła uwagę zwłaszcza finałowa potyczka konferencji wschodniej, gdzie zmierzył się ze swoim rywalem – Reggie Millerem i jego Indianą. Po ciężkiej walce Byki zwyciężyły 4-3.
W swoim ostatnim finale ligi Jordan po raz kolejny stoczył pojedynek z gwiazdami Utah Jazz – Karlem Malone i Johnem Stocktonem. Pierwszy mecz zakończył się wygraną Jazz po dogrywce, którzy dzięki łatwemu zwycięstwu 4:0 nad Los Angeles Lakers w finale konferencji, mieli więcej czasu na regenerację sił przed starciem o tytuł niż Bulls, którzy stoczyli męczący pojedynek z Indiana Pacers. Jednak w kolejnym spotkaniu zwyciężyli goście i seria przeniosła się do Chicago przy stanie 1:1. Po pierwszym z trzech ostatnich meczów Jordana przed własną publicznością, Byki objęły prowadzenie, gromiąc swoich rywali aż 96:54. Będąc górą również w kolejnym spotkaniu, od ostatecznego triumfu dzieliło ich już tylko jedna wygrana. Przed spotkaniem numer 5 w hali United Center rozpoczęło się świętowanie, jednak gospodarze niespodziewanie przegrali. Stało się jasne, że wszystko rozstrzygnie się na boisku w Utah. Jazzmani robili wszystko by wyrównać stan rywalizacji. Na 16 sekund przed końcem spotkania prowadzili 86:85 i posiadali piłkę w ataku, gdy Michael Jordan wybił ją z rąk Karla Malone. Przeprowadził indywidualną akcję i z 6 metrów trafił do kosza dając zwycięstwo swojej drużynie. Po zdobyciu szóstego sygnetu i szóstego tytułu MVP Finałów (niepobity do dziś rekord), opuścił drużynę wraz z trenerem, Philem Jacksonem, a wielka dynastia w Chicago rozpadła się.
Lata z Wizards
Michael Jordan nie wytrzymał jednak rozbratu z koszykówką. Wrócił do NBA, najpierw jako członek zarządu Washington Wizards, by później w sezonach 2001-02 i 2002-03 ponownie założyć koszulkę z numerem 23, tym razem jako gwiazdor drużyny z Waszyngtonu. Jednak mimo jego wysiłków drużyna nie była na tyle mocna, aby w ciągu tych dwóch lat przynajmniej awansować do Play Off. Nawet dobry występ w Meczu Gwiazd w wieku 40 lat nie był w stanie osłodzić mu porażek i jego legenda dobiegła końca. 7 maja 2003 r. właściciel Wizards Abe Pollin zwolnił Jordana ze stanowiska dyrektora ds. operacji koszykarskich.Sportowa emerytura
Michael Jordan jest stałym uczestnikiem pokazowych turniejów golfa, promuje odzież sportową Jordan Brand, jeździ także na motocyklach. Od 2004 r. jest właścicielem profesjonalnego zespołu motocyklowego. Zajmuje się także działalnością charytatywną.W czerwcu 2006 r. Jordan stał się właścicielem części udziałów oraz członkiem zarządu ds. operacji koszykarskich w klubie NBA Charlotte Bobcats.
11 września 2009 r. Jordan został włączony do Basketball Hall of Fame[1].
2.Nate Robinson
Nathaniel Cornelius "Nate" Robinson (ur. 31 maja 1984 w Seattle, Waszyngton) – amerykański koszykarz, jeden z najniższych graczy w historii NBA. Zwycięzca konkursu wsadów w 2006, 2009 i 2010 roku oraz wicemistrz w 2007. Mierzący 175 centymetrów wzrostu gracz Oklahoma City Thunder, grający na pozycji rozgrywającego. Przed grą zawodową w NBA uprawiał koszykówkę w drużynie uniwersyteckiej Washington Huskies. Wybrany w drafcie w roku 2005 z numerem 21. W jednym z meczów NBA popisał się swoją skocznością blokując rzut Yao Minga (mierzącego 229 cm[1]). W 2009 roku podczas All-Star Weekend wygrał konkurs wsadów – zwycięstwo zapewniając wsadem, podczas którego przeskoczył mierzącego 211 cm wzrostu Dwighta Howarda. Wykonując wsad, Robinson przebrany był w zielony kostium, mający symbolizować kryptonit – substancję osłabiającą Supermana (za którego przebrany był Howard – rywal Robinsona z finału konkursu wsadów).
W 2010 roku ponownie wygrał konkurs wsadów podczas All-Star Weekend, zostając równocześnie pierwszym koszykarzem w historii NBA, który wygrał ten konkurs trzy razy. W finale pokonał DeMara DeRozana. W lutym 2010 roku wraz z Marcusem Landrym przeszedł z Knicks do Boston Celtics w zamian za Eddiego House'a, J.R. Giddensa, Billa Walkera oraz wybór w drugiej rundzie draftu[2]. W lutym 2011 brał udział w wymianie w ramach której trafił do Oklahoma City Thunder[3]
Tym którzy przeczytali tego posta zapewniam że koszykówka jest najlepszym sportem na świecie!!!!!
Moję ulubione strony
Moje ulubione strony to między innymi:
http://www.koszykowka.net/
Oraz:
http://www.basketmania.com.pl/
i też lubię:
http://www.mksmos.lm.pl/
http://www.koszykowka.net/
Oraz:
http://www.basketmania.com.pl/
i też lubię:
http://www.mksmos.lm.pl/
Zawody ze zbijaka
We wtorek (31.05.2011) mieliśmy zawody ze zbijaka miało pójść 10 osób ale poszło tylko 8 z czego 8 miało grać. Nie było rezerwowych a graliśmy mecz za meczem byłem cały spocony graliśmy razem z innymi 7 szkołami grało min. sp5(my ;p), sp3,sp9,sp15sp,6sp,sp8, wygraliśmy 2 mecze ( lub 3 nie pamiętam ) wygraliśmy z: sp3 dwa mecze zajęliśmy 7 miejsce.
Najfajniejsze było to że każdy dostał puchar (każda szkoła nie każdy uczestnik) i dostaliśmy tak że koszulkę z napisem " Od zbijaka do Szczypiorniaka ,,
i miśka (czerwonego ;p) do zawieszenia , dyplom ale nie wiem kiedy pan nam od kseruję.
TO BYŁ KOLEJNY SUPER DZIEŃ Z MOJEGO ŻYCIA ( JEDEN Z WIELU XD ) .
taką koszulkę dostaliśmy ( ci co byli na zawodach )
Piszę tu '' Od zbijaka do szczypiorniaka,, SUPEROWA KOSZULKA
Najfajniejsze było to że każdy dostał puchar (każda szkoła nie każdy uczestnik) i dostaliśmy tak że koszulkę z napisem " Od zbijaka do Szczypiorniaka ,,
i miśka (czerwonego ;p) do zawieszenia , dyplom ale nie wiem kiedy pan nam od kseruję.
TO BYŁ KOLEJNY SUPER DZIEŃ Z MOJEGO ŻYCIA ( JEDEN Z WIELU XD ) .
taką koszulkę dostaliśmy ( ci co byli na zawodach )
Piszę tu '' Od zbijaka do szczypiorniaka,, SUPEROWA KOSZULKA
niedziela, 29 maja 2011
Lody!!!!!!
pewnie lubisz lody możesz je zrobić w domu!!!!
Przygotowanie lodów w domu może wydać wam się śmieszne w czasach, gdy wystarczy pójść do sklepu, kupić ulubione waniliowe czy truskawkowe i rozkoszoawać się nim od razu. A jednak ich smak nigdy nie dorówna lodom, które przygotujesz sama... Nie wierzysz? Przekonaj się.
Własnoręczne przygotowanie lodów w domu jest bardzo proste i nie zajmuje dużo czasu. Jedyne w co musimy się uzbroić przed ich zrobieniem to cierpliwość. Zamrażanie lodowych porcji musi niestety trochę potrwać. Ale cierpliwość zawsze jest wynagradzana. W tym wypadku również. Zabierzmy się wiec do dzieła!
Przygotowanie lodów w domu może wydać wam się śmieszne w czasach, gdy wystarczy pójść do sklepu, kupić ulubione waniliowe czy truskawkowe i rozkoszoawać się nim od razu. A jednak ich smak nigdy nie dorówna lodom, które przygotujesz sama... Nie wierzysz? Przekonaj się.
Własnoręczne przygotowanie lodów w domu jest bardzo proste i nie zajmuje dużo czasu. Jedyne w co musimy się uzbroić przed ich zrobieniem to cierpliwość. Zamrażanie lodowych porcji musi niestety trochę potrwać. Ale cierpliwość zawsze jest wynagradzana. W tym wypadku również. Zabierzmy się wiec do dzieła!
Przepis na domowe lody śmietankowe:
Składniki:
- 500 ml mleka
- 8 żółtek
- 150 – 200 g cukru
- 250 ml śmietany kremówki
Przygotowanie:
Żółtka ucieramy z cukrem. Wstawiamy do garnka z wrzątkiem. Mleko zagotowujemy i wlewamy małym strumieniem do naczynia z żółtkami. Cały czas ubijamy. Gdy masa zgęstnieje, garnek z wrzątkiem i naszą miską z kremem zdejmujemy z ognia i dalej ucieramy, aż do ostygnięcia. Śmietanę ubijamy i mieszamy z wystudzonymi żółtkami. Przeładamy do naczynia, w którym będziemy lody zamrażać. Wkładamy je następnie do zamrażarki.
Mrożenie lodów
Konsystencja lodów zależy od sposobu ich mrożenia. Najważniejsza jest częstotliwość ich mieszania. Podczas całageo procesu zamrażania, który trwa kilka godzin, należy lody mieszać kilkakrotnie, szczególnie w początkowej fazie kiedy przy ściankach tworzy się twarda warstwa. Później pozostawiamy je do całkowitego stwardnienia.
WANILIOWE - podczas przygotowywania lodów śmietankowych dodajemy do mleka laskę wanilii, z którą zagotowujemy mleko
KAWOWE - do masy śmietankowej dodajemy 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
KAKAOWE - łyżkę kakao rozprowadzić w zimnym mleku i zagotować, dodać do masy
TRUSKAWKOWE - do lodów waniliowych dodajemy zmiksowane truskawki i łyżeczkę soku z cytryny
BRZOSKWINIOWE - dodajemy do lodów zmiksowane brzoskwinie w syropie i kilka kropli samego syropu
OWOCE LEŚNE - do lodów waniliowych dodajemy zmiksowane jagody i jeżyny
AGRESTOWE - do lodów śmietankowych dodajemy garść zmiksowanych owoców agrestu i 2 łyżki wody
WANILIOWE - podczas przygotowywania lodów śmietankowych dodajemy do mleka laskę wanilii, z którą zagotowujemy mleko
KAWOWE - do masy śmietankowej dodajemy 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
KAKAOWE - łyżkę kakao rozprowadzić w zimnym mleku i zagotować, dodać do masy
TRUSKAWKOWE - do lodów waniliowych dodajemy zmiksowane truskawki i łyżeczkę soku z cytryny
BRZOSKWINIOWE - dodajemy do lodów zmiksowane brzoskwinie w syropie i kilka kropli samego syropu
OWOCE LEŚNE - do lodów waniliowych dodajemy zmiksowane jagody i jeżyny
AGRESTOWE - do lodów śmietankowych dodajemy garść zmiksowanych owoców agrestu i 2 łyżki wody
moja wycieczka
15 czerwca jadę z klasą do poznania na wycieczkę będziemy tam robić min:
- pójdziemy na malte
- coś tam zwiedzać
Nie mogę się doczekać !!!! :)
Może będzie superowo xD
sobota, 28 maja 2011
Hymn Lecha Poznań !!!!!
Ludzi tłum przez miasto gna
Dziś Kolejorz mecz swój gra
W kasach ścisk, biletów brak
Cały stadion pęka w szwach
Dziś Kolejorz mecz swój gra
W kasach ścisk, biletów brak
Cały stadion pęka w szwach
W górę serca, niech zwycięża Lech!
Niech zwycięża Lech!
Niech zwycięża Lech!
W górę serca, niech zwycięża Lech!
Niech zwycięża Lech!
Niech zwycięża Lech!
Niech zwycięża Lech!
Niech zwycięża Lech!
W górę serca, niech zwycięża Lech!
Niech zwycięża Lech!
Niech zwycięża Lech!
Sędzia już rozpoczął mecz
Piłka znowu toczy się
Wnet z podania pada strzał
Na trybunach radość, szał
Piłka znowu toczy się
Wnet z podania pada strzał
Na trybunach radość, szał
W górę serca…
Kolejorz – skanduje tłum
Kolejorz i piłka w ruch
Kolejorz – na bramkę wal
Kolejorz i wreszcie gol!
Kolejorz i piłka w ruch
Kolejorz – na bramkę wal
Kolejorz i wreszcie gol!
W górę serca…
Gdy się mecz zakończy już
Pusty stadion zamknie stróż
Tylko jeszcze długo w noc
Będzie brzmiał kibica głos
Pusty stadion zamknie stróż
Tylko jeszcze długo w noc
Będzie brzmiał kibica głos
W górę serca…
http://www.youtube.com/watch?v=aPfLIp3ig2Q
Strony warte ich odwiedzenia
Rozrywki
Sportowe
www.primeradivision.pl
www.anglia.goal.pl
www.francja.goal.pl
www.szkocja.goal.pl
www.seriea.pl
www.fussball.pl
www.ligapolska.pl
www.igol.pl
www.wp.pl
www.onet.pl
www.pudelek.pl
www.plotek.pl
www.jeja.pl
www.netbus.pl
www.wyspagier.pl
www.nowawyspagier.pl
www.gry.pl
www.krainagier.pl
www.kurnik.pl
www.miniclip.pl
www.giercownia.pl
Sportowe
www.primeradivision.pl
www.anglia.goal.pl
www.francja.goal.pl
www.szkocja.goal.pl
www.seriea.pl
www.fussball.pl
www.ligapolska.pl
www.igol.pl
Informacyjne
www.wp.pl
www.onet.pl
Plotkarskie
www.pudelek.pl
www.plotek.pl
Do pogrania
www.jeja.pl
www.netbus.pl
www.wyspagier.pl
www.nowawyspagier.pl
www.gry.pl
www.krainagier.pl
www.kurnik.pl
www.miniclip.pl
www.giercownia.pl
Gry do pobrania
piątek, 27 maja 2011
Fajna gra(naprawde)
Gra "Team Fortress,,
grałem w tą grę u kuzyna w tej grze jest np:
- wiele planszy ( to jest sztrzelaninka )
- trochę ludzi do wybrania (medyk,grubas,inżynier,demo man,skaut,snajper,żołnierz,szpieg,pyro)
- możesz pogadać z innymi ludźmi (pisać,lub przez słuchawki,mikrofon)
- po prostu jest fajna (moim zdaniem)
dam fotke z tej gry może to was zachęci
(jak by co gra jest internetowa i trzeba ją zakupić w sklepię)
dam tak że filmik:
czwartek, 26 maja 2011
karta rowerowa cz3
tą kartkę podpisała mi już moja wychowawczyni(Renata Iwanow)
jutro przyjdzie pielęgniarka i nauczy nas 1 pomocy i kolejny podpis(nie wiem jak się nazywa)
zostanie mi tylko jazda rowerem na w-f (Alfred Trzmielewski)
teraz przedsatwie zalety nabyćia karty rowerowej
teraz przedsatwie zalety nabyćia karty rowerowej
- możesz jeździć po ulicy
- karta rowerowa fajnie wygląda ;p
- noi nie poto się tak napracowałem żeby jej nie dostać xD
Moi koledzy z klasy
Mam w klasie takich dwóch kolegów(Kuba,Rafał) którzy dziwnie się zachowują
np:biją mnie,śmieją się z nie wiadomo czego,i czasami są denerwujący.
Religia (jeden z nienawidzonych przedmiotów)
Z Religi dostałem dwie jedynki za sprawdzian i za modlitwy nie uczyłem się wogule ale poprawiłem modlitwy z 1 na 3 wiecie jak?
Zdałem to tak że jak inni poprawiali swoje jedynki za modlitwy to ja się uczyłem ze słuchu
raczej to nie jest dobra ocena (3) ale może być ( dla mnie xD )
środa, 25 maja 2011
Karta Rowerowa cz2
Zdałem zdałem !!!!!!!!!!!!!!!! MUSZĘ ZEBRAĆ TYLKO JESZCZE PARĘ PODPISÓW
I OTRZYMAM JĄ JESTEM PODEKSCYTOWANY NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKACA DOSTANE JĄ BĘDE MÓGŁ SAMODIELNIE PORUSZAĆ SIĘ PO JEZDNI ROWEREM
BRAKUJE MI DWÓCH PODPISÓW CZY TAM TRZECH ;) I ZDAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WIEM ŻE NIEKTÓRE MOJE POSTY SĄ GŁUPIE JEŚLI TWOIM ZDANIEM TAK JEST TO NIE OCENIAJ ICH ALBO W OGÓLE ICH NIE CZYTAJ DZIĘKUJĘ ;P ;P ;P ;P ;P ;P; ;P ;P ;P ;P ;P
Mój ulubiony wykonawca 50cent
50 Cent
50 Cent, właściwie Curtis James Jackson III (ur. 6 lipca 1975 w Nowym Jorku[1]) – amerykański raper.
Curtis, gdy miał 8 lat, stracił matkę, zabitą z powodu długów. Ojciec nigdy się nim nie interesował. Wychowywali go dziadkowie (dzielnica Queens). Podobnie jak wiele osób pochodzących z biednych afroamerykańskich dzielnic, zaczynał od handlowania narkotykami[2] na ulicach Nowego Jorku, kradzieży i gangsterki. Pierwsze pieniądze z rapowania przyniosły mu występy na nowojorskiej Guy R. Brewer Blvd. W tym czasie zaistniał też w undergroundowym środowisku nowojorskich raperów. W 1999 roku podpisał z wytwórnią Columbia Records kontrakt na swój pierwszy album, Power of the Dollar. Kontrakt z wytwórnią został rozwiązany w czasie, gdy raper powracał do zdrowia po zamachach na jego życie: w kwietniu 2000 roku został dziewięciokrotnie postrzelony. Podczas strzału w twarz, doznał uszkodzenia lewej części żuchwy. Zmienił mu się przez to głos. Zyskał wtedy przydomek Bulletproof (kuloodporny). W późniejszym okresie poznał Tony'ego Yayo, Young Bucka i Lloyd Banksa, z którymi stworzył formację G-Unit. 50 Cent wydał drugi album, Guess Who's Back, a z G-Unit przebój 50 Cent Is the Future, który sprawił, że zainteresował się nim Eminem. Szybko doszło do podpisania kontraktu. 50 Cent wydał kolejną płytę – No Mercy, No Fear, na której znajduje się jeden z większych przebojów rapera, WankstaPierwszym albumem wydanym dla Shady Records (wytwórni Eminema) był Get Rich or Die Tryin', który odniósł ogromny sukces dzięki hitom takim jak "In da Club" czy "21 Questions". Kolejnym albumem 50 Centa jest The Massacre z takimi hitami jak "Candy Shop", "Disco Inferno" i "Just a Lil Bit". W listopadzie 2005 wyszedł film luźno oparty na życiu rapera pt. "Get Rich or Die Tryin'". W 2007 wydał swój trzeci, solowy album Curtis. Albumy Get Rich or Die Tryin i The Massacre znalazły się kolejno na 6. i 5. miejscu "Top 100 Albums" (z ang. Sto najlepszych albumów) wg. stowarzyszenia RIAA[3][4].
Biografia 50 Centa zainspirowała firmę obuwniczą Reebok do wykorzystania postaci w reklamie firmy w 2004 roku.
50 Cent napisał autobiograficzną książkę pt. "Od płotki do grubej ryby", w której opisuje swoje problemy z narkotykami oraz początki swojej raperskiej kariery[5].
W 2009 roku wydał swój czwarty solowy album Before I Self Destruct, a obecnie pracuje nad piątym już projektem, którego tytuł nosi Black Magic[6]. Premiera zaplanowana została na lato 2011 roku. Na początku album miał nosić tytuł Black Magic, następnie The Return of the Heartless Monster[7], jednak potem prace nad albumem wstrzymano. Wkrótce potem ogłoszono, że nowy album będzie miał tytuł Black Magic[8].
Pod koniec 2010 roku Curtis Jackson założył własną wytwórnię G-Note Records, która ma celu wydawanie muzyków Pop/Dance/R&B. Dystrybucją zajmuję się jego pierwsza wytwórnia G-Unit Records. Siedziba znajduje się w Nowym Jorku[9]. Pierwszymi muzykami są Hot Rod i Governor.
W styczniu 2011 roku Curtis zaprezentował bezprzewodowe słuchawki, które sam zaprojektował. Producentem jest firma Sleek. Są zbudowane z elementów: karbonu i metalu. Ich zasięg określany jest na 60 metrów. KAŻDY WIE ŻE TO NIE JA TO NAPISAŁEM ;P:P:P:P:P
OTO LISTA JEGO PIOSENEK :
DZIĘKI ZA ODCZYTANIE MOJEGO POSTA XD THX :)
Wyjazd siostry!!!
Moja siostra pojechała na klasową wycieczkę na 3 dni do miasta w którym mieszkaliśmy 4lata do ''Gdańska,,
może to będzie chwila odpoczynku?? a może jednak nie będę zbyt szczęśliwy ;( :( ?!?!?!
To jest Gdańsk dokładniej "Fontanna Neptuna,, a oto ona:
może to będzie chwila odpoczynku?? a może jednak nie będę zbyt szczęśliwy ;( :( ?!?!?!
To jest Gdańsk dokładniej "Fontanna Neptuna,, a oto ona:
sobota, 21 maja 2011
Biegi słupa milowego cz2
zdecydowałem się że jednak na nie pójdę zająłem 32 miejsce na chyba 90 :") było superowo na początku nogi trzęsły mi się jak galareta ale później po biegu rozdawali za darmo butelki wody całą wylałem sobie na głowę nigdy nie zapomne tego dnia !!!!!!!!!!!!!!!! :)
piątek, 20 maja 2011
to o mnie
Mam na imię Miłosz Przyjaciele mówią na mnie miłek jestem koszykarzem jestem w nią dobry i jest moją pasją reszty się o mnie dowiesz jak mnie poznasz ;)
mój ulubiony sport
biegi slupa milowego
w sobotę 21.05.2011r. biegi słupa milowego nie wiem czy nie zrezygnować no bo w ten sam dzień mam trening z koszykówki xD
www.nasza-klasa.pl
Pewnie masz naszą klasę jeśli nie to wejdź na to www.Nasza-klasa.pl
ja uwielbiam grę Co Piszczy W Trawie? zagraj w to polecam tą grę :):):):)
ja uwielbiam grę Co Piszczy W Trawie? zagraj w to polecam tą grę :):):):)
Subskrybuj:
Posty (Atom)